[Lil Wayne - Verse 1]
Wąskie spodnie,
Świerza para Vans'ów,
Jeśli czarnuchy nadal ćpacie, podzielcie się ambulansem,
Pokazuję znaki bloodsów na rękach,
Mój gang zabija czarnuchów, pali zielsko,
A nie tą Reggie, dla której zostawiasz czarnuchów,
Codziennie to robię, tak jak Tony
Mam znak na chuju, który mówi "same niedobre dziwki",
Nie piję szampana, boli mnie od tego brzuch,
Stary pije Patron, pierdolenie się ze mną to błąd i zostaniesz zamordowany,
Mam tłumik na pistolecie, ta dziwka robi "pu",
Mam ogromną Swagga, moje dziwki też,
Taa, każdy mój czarnuch jest zwariowany, a ja mam korzyści,
Dziwko dostaję dużą kasę, kieszenie Bruce Bruce
Tak kurwo mówię gówno, mam czerwonych, piję zdrowie,
Witam na pokazie mordowania, jestem skurwysyńskim gospodarzem,
Mówią Weezy F Baby, tak robię kurwa najwięcej,
Jestem na ich gardłach, aż się udławią,
Oni musza palić, ja muszę palić stary,

[Chorus]
Wszystkie te suki i czarnuchy ciągle hejtują,
Dzięki temu stałem się bogaty, ale teraz jestem Bill Gates'em,
Mam listę pełną problemów, wezmę się za nie później,
Tak, życie jest dziwką, ale cenie ją sobie stary,
Wszystkie te suki i czarnuchy ciągle hejtują,
Dzięki temu stałem się bogaty, ale teraz jestem Bill Gates'em,
Mam listę pełną problemów, wezmę się za nie później,
Tak, życie jest dziwką, ale cenie ją sobie stary.

[Lil Wayne - Verse 2]
To są strasznie ciemne okulary, nie widzę hejterów,
Teraz jedz te pierdolone kule, nie zapomnij poprosić kelnera,
Ubrany jak skate, jeżdżę po tobie, jak Shaun White,
Jaram codziennie, możesz na to gówno mówić długi lot,
Każdej nocy jest długa noc, każdego dnia są wakacje,
Nie zapierdalam z lamusami, teraz to gówno pokazuje, ze jestem w formie?
Tak, nawijam, od gówna do konwersacji,
Weezy jebie świat, ta jebie dotąd aż jajeczkuje,
Zabieram ją na chatę, wchodzę w cipkę i dominuję,
Weezy F Baby, i F jest do cudzołożenia,
Polo Ralph Lauren dziwko, to są moje piżamy,
Duże wysokie szkło z jakiegoś gówna, którego nie macie,
Koks w diamentach na moim zegarku z jedzeniem na twarzy,
I nadal nie daję się tym skurywsynom,
Pistol w twoich ustach, nie potrafię go wyjąć, kiedy próbujesz coś powiedzieć,
I jeśli chcą wojny, powiedz tym skurwysynem "Bomby z daleka"