Fo' fo' bulldog : Moje pierdolone zwierze,
Wskażę na Ciebie, i każę temu skurwielowi aportować,
Pierdolę ją ostro, położyła mi nogi na ramiona,
Dostałem cipkę, usta i dupę, nazwałem tą dziwkę potrójnym zagrożeniem,
Kiedy byłem w więzieniu, mogłem dzwonić do niej co chwile,
Ale jeśli stanie się chciwa, to zdechnie z głodu,
Opuszczam dach, to zdenerwowanie,
Wyjebałem cały świat i czarnuchu jeszcze się nie spuściłem,
Przypierdalasz się do mnie, a to błąd, bo spadnie Ci głowa z szyi,
Lot jest bardzo długi, ale na odrzutowcu mam łóżko,
Spluwy strzelają (drawn to także rysować), nie mówię o szkicu (nawiązanie do drawn),
Płacę tym czarnuchom z prawdziwym rachunkiem,
Jestem przygotowany na złe, ale modlę się za lepsze,
Ta gra jest dziwką, mam rękę pod jej sukienką,
Pieniądze nie śpią, więc Weezy nie może odpoczywać,
A AK47 jest moim pierdolonym adresem, huh.

[Rick Ross]
Nie jestem gwiazdą, ktoś skłamał,
Trzymam karabin w furze,
Trzymam karabin w furze,
Trzymam karabin w furze.

[Lil Wayne]
Załadujemy karabiny, jakby był 31 grudnia,
Zapakuję, wyjmę i strzelę tym czarnuchom tam, gdzie zaboli,
Jeśli dzisiaj umrę, zapamiętaj mnie jak John'a Lennon'a,
Pochowajcie mnie w Louis (Vuitton), same brązowe płótno, huh.

[Rick Ross]
Duży, czarny czarnuch w błyszczącym zegarku,
Buty na Coupe, dziwko mam sklep Nike'a,
Policz dochody i możesz przynieść je w pudełku po Nike'ach,
Haruję w Jordan'ach, wykupuje ich bardzo wysoko, leć!
Pływam w żółtej dziwce, boss,
W czerwonym 911 wyglądam diabelsko,
Czerwony laser sprawi, że dziwka usiądzie,
Myślałem, że jest kuloodporny, aż do piątego strzału,
Dodałem trochę mydła do towaru tego czarnucha,
I wrócił po to jeszcze szybciej niż przedtem,
Stary jestem jedynym, którego stać na twój samochód,
I dobrze połączony z zabójcami w Chicago,

[Rick Ross]
Nie jestem gwiazdą, ktoś skłamał,
Trzymam karabin w furze,
Trzymam karabin w furze,
Trzymam karabin w furze.

[Lil Wayne]
Załadujemy karabiny, jakby był 31 grudnia,
Zapakuję, wyjmę i strzelę tym czarnuchom tam, gdzie zaboli,
Jeśli dzisiaj umrę, zapamiętaj mnie jak John'a Lennon'a,
Pochowajcie mnie w Louis (Vuitton), same brązowe płótno, huh.

[Lil Wayne]
Gadasz głupoty, rozwalę Ci głowę,
Mam tą Esther, dziwko jestem Redd Foxx,
Big B'z(Blood), Czerwone skarpety,
Mam pieniądze na zabicie czasu, zegarki umarły,
Pierdolisz się z czarnuchem, z który nie da się wychujać,
Pusty magazynek, wtedy zamykam okno,
Słodka pizdo, te czarnuchy są Cinnabon,
Jestem w czerwonej dziwce, ona mówi, ze już doszła,
200 tysięcy na biżuterię, nie potrzebuję części,
Banana Clip (magazynek do np. AK47), pozwolę Chiquicie (banan) porozmawiać,
Ciemne okulary, Eazy-E,
Pięć liter, Y-M-C-M-B,
Jebana dziwko, pizdo,
Widzę jak patrzysz, swoim obsranym spojrzeniem,
Znasz zasady, zabić ich wszystkich i dalej chodzić,
Jeśli umarłem dzisiaj, to były wakacje.

[Rick Ross]
Nie jestem gwiazdą, ktoś skłamał, trzymam karabin w furze,
Nie chciej, żebym wprowadził to w życie,
Rozpruję twoją dupę z dala, a położę się przy tobie,
YMCMB, podwójne M, na zawsze bogaci,
Większa kula narobi więcej hałasu niż dziwka,
Czerwony na ścianie, Basquiat kiedy maluję,
Czerwone Lamborghini, dopóki nie oddam go mojej dziwce,
Mój pierwszy domowy najazd, w kieszeni miałem 40 bricks (koks),
Sukinsynie, wtedy doskonale uciekłem,
Mama nie była zadowolona, jedyny syn sprawia kłopoty,
Wskoczyłem na sanie i zwiałem jak Święty Mikołaj,
Czarnuchy w końcu zrozumiały, dałem prezenty każdemu z was,
Weź to do domu i daj małemu,
Jeśli masz kłopoty, zdajesz sobie sprawę, że dałeś się wychujać,
To zimny świat, potrzebuję ptaka by się do niego przytulić,
Nazywam gry, skurwysynu już się trochę nagromadziło.

[Lil Wayne]
Nie jestem gwiazdą, ktoś skłamał,
Trzymam karabin w furze,
Ta